Warmia i Mazury to jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce - kraina jezior, pachnących lasów i rozgwieżdżonego nieba. W sezonie letnim przyciągają tłumy turystów spragnionych natury i wodnych atrakcji. Jednak nie każdy marzy o zatłoczonych plażach, hałaśliwych przystaniach i kolejkach w restauracjach. Dla wielu osób urlop idealny to spokój, cisza i przestrzeń. Kiedy więc najlepiej wybrać się nad jezioro, by cieszyć się jego urokami bez tłumów?
Początek sezonu, czyli maj i czerwiec, to doskonały czas na urlop na Warmii i Mazurach dla tych, którzy cenią sobie spokój. Przyroda budzi się do życia, a lasy pachną świeżą zielenią. Temperatury są już przyjemne, dni długie, a tłumów… jeszcze nie ma. W czerwcu funkcjonują już wypożyczalnie sprzętu wodnego, hotele i restauracje, ale nie trzeba martwić się o rezerwacje z dużym wyprzedzeniem. To także świetny czas na wycieczki rowerowe, spływy kajakowe czy spacery po lesie - bez upałów i bez kolejek. Dla rodzin z małymi dziećmi to idealny moment na wyjazd - jest ciepło, ale nie gorąco, a atmosfera sprzyja spokojnemu wypoczynkowi. Jeśli jednak nie majówka i nie Boże Ciało, to kiedy spędzić urlop nad jeziorem?
Wrzesień - złota jesień nad jeziorem
Choć wrzesień bywa niedoceniany, to właśnie wtedy dzikie jeziora potrafią zachwycić najbardziej. Po sezonie wakacyjnym kurorty pustoszeją, ceny spadają, a pogoda wciąż bywa łaskawa. Wrześniowe słońce grzeje łagodnie, liście zaczynają się złocić, a jeziora zachowują letnie ciepło. To idealny czas na romantyczne wypady, samotne wyprawy z książką, ale też rodzinne spacery i grzybobranie.
W tym czasie nadal można korzystać z wielu atrakcji: rejsów po jeziorach, wycieczek rowerowych, wyciszających sesji w spa czy wieczorów przy ognisku. To moment, gdy Warmia i Mazury pokazują swoją spokojną, dojrzałą stronę - pełną nostalgii i uroku. Rodzinny hotel to wciąż doskonały wybór, zwłaszcza że atrakcje dla maluchów gwarantują wytchnienie rodzicom.
Kwiecień i październik - dla miłośników ciszy absolutnej
Jeśli zależy ci na prawdziwej ucieczce od świata, wybierz kwiecień lub październik. To miesiące poza sezonem, kiedy na Warmii i Mazurach jest naprawdę cicho, co nie oznacza, że nudno. W kwietniu natura budzi się do życia - ptaki wracają z ciepłych krajów, lasy zielenieją, a jeziora pokrywają się spokojną taflą wody. W październiku z kolei króluje złota jesień - mgły unoszą się nad wodą, a wieczory sprzyjają długim rozmowom.
To czas idealny na refleksję, pisanie, czytanie, kontemplację natury. Co prawda wiele atrakcji sezonowych może być jeszcze (lub już) niedostępnych, ale rekompensuje to wyjątkowa atmosfera i niższe ceny. To Warmia i Mazury nie dla każdego - ale dla tych, którzy szukają prawdziwego spokoju. Hotel nad jeziorem to idealne miejsce, w którym wszystkie te naturalne atrakcje są na wyciągnięcie ręki - magiczne obrazy stworzone przez mgłę możesz podziwiać nawet z pokojowych okien.
Warmia i Mazury to region, który zachwyca przez cały rok, ale dla tych, którzy szukają wypoczynku bez tłumów, najlepszym wyborem będą miesiące tuż przed lub zaraz po sezonie letnim: maj, czerwiec, wrzesień, a nawet październik. To czas, gdy natura jest na wyciągnięcie ręki, a przestrzeń do relaksu - niemal nieograniczona. Warto dać szansę mniej oczywistym terminom - bo to właśnie wtedy Mazury odkrywają swoje najpiękniejsze oblicze.